Stephen ze swoim partnerem
Pierwszym utworem który przykuł moją uwagę i samego Stephena był Love Me For A Reason . Potem były następne i następne....
Chyba największy przebój grupy :
Proste słowa, ale bardzo głębokie i takie prawdziwe....
Po paru latach nieobecności na muzycznym rynku, zespół powrócił i od razu co niektórych zaszokował teledyskiem, choć szczerze mówiąc nic tam nie ma obrazoburczego.....
Boyzone posiada wiele przebojów na swoim koncie.To bez wątpienia jeden z moich ulubionych zespołów.Z wielką chęcią jeszcze do niego powrócę w którymś z moich postów.
Stephen Gately to nie tylko Boyzone.W 2001 roku próbował on swoich sił jako wokalista solowy, niestety bez większego powodzenia, choć jego debiutancka płyta gościła w Top 10 w W. Brytanii.Oto utwór z tego albumu :
Bez Stephena pewnie nie będzie już i Boyzone.Wielka strata dla muzyki w Europie...Świat szybko traci utalentowanych ludzi, obdarzonych również pięknym głosem, my tracimy jako słuchacze....choć jak to mówią nic nie trwa wiecznie...szkoda, bo pewne rzeczy powinny trwać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz