2008-10-02

Hayden Christensen

Po raz pierwszy zobaczyłem go w jakimś serialu, tytułu którego nie pamiętam.Zagrał w nim rolę chłopaka z problemami, skierowanego do ośrodka zajmującego się trudną młodzieżą.Jak się okazało w trakcie rozwoju akcji jego problemy wynikały z faktu molestowania seksualnego przez macochę.
Serial potem mi umknął, aż do 2002 roku kiedy to na ekrany kin weszła druga część Gwiezdnych Wojen : Atak Klonów.Wtedy ujrzałem go ponownie.Jak to się mówi : zakochałem się z miejsca.Zauroczył mnie na maksa.To uczucie trwa do dziś.Nie mogę przejść obojętnie kiedy widzę go w telewizji przy okazji promocji nowego filmu lub z jakiejś innej okazji, chociażby plotek na temat jego życia osobistego.To jest silniejsze ode mnie, a serce nie słucha rad i bezlitośnie wybija rytm uniesienia.Nie narzekam, bo to miłe uczucie.
Jak zwykle w podobnych przypadkach i w odniesieniu do Haydena mam nadzieję zobaczyć go w interesującym filmie w scenach gejowskich , a na pewno rozbieranych.I nie mam tu na myśli nagości tylnej lub częściowej, ale pełną nagość frontalną, gdzie moglibyśmy podziwiać jego penisa.Wiem.Jestem zboczony i nie wyżyty.Ale wiem też, że wszyscy tacy jesteśmy.Ja nie boję się o tym mówić .
Hayden co prawda wystąpił w filmie Factory Girl w gorącej scenie z Sienną Miller po której media huczały od spekulacji, czy para uprawiała sex na prawdę, ale po obejrzeniu tej sceny ja nie jestem o tym przekonany, wręcz pewny, że tak nie było.Na stop klatce można zobaczyć fragment penisa Haydena i jego jądra, ale to o niczym nie świadczy.Nawet jeśli Hayden miał erekcję, to nie oznacza to, że musiał wprowadzić penisa do pochwy Sienny.Ona po prostu usiadła na nim, bo co niby miała zrobić?W takich scenach erekcja nie jest czymś rzadkim, wręcz przeciwnie.To naturalna reakcja ciała, zwykła biologia, chemia i mechanika.Owszem bardzo podniecająca, ale nic więcej.Swoją drogą szkoda , że nie pojawiły się pikantne zdjęcia z planu filmowego.Moglibyśmy w końcu ujrzeć Haydena w pełnej krasie!





Oczy Haydena mają w sobie jakiś niewyrażony smutek.Wpatrując się dłuższą chwilę w to spojrzenie prawie go odczuwam....Tak ,twarz Haydena jest piękna, ale to smutna twarz.Co widziały te oczy, co skrywa dusza Haydena, a o czym chciałyby opowiedzieć te śliczne i ponętne usta.Tajemnicom zawsze towarzyszy strach i ból.Ta twarz to uosabia.I sprawia , że jeszcze bardziej go pragnę!

Hayden w okularach wygląda równie dobrze jak bez.

Hayden jako dziecko.

Hayden jako nastolatek.

Hayden w Factory Girl

Hayden w łóżku.Chciałbym zasypiać i budzić się obok takiego faceta!Marzenia ściętej głowy co?!
Szczerze mówiąc to mógłbym po jednej nocy z nim w ogóle sie nie obudzić!




Hayden potrafi się śmiać, ale nadal przebija się u niego smutek.





To scena z filmu Życie Jako Dom ( Life As a House). Hayden miał i tutaj gorącą scenę.Pod prysznicem. Ze swoją "siostrą"( córką macochy, ale nie dzieckiem jego ojca).Niestety , i tutaj nic nie zobaczyliśmy.Cholera jasna!

Ja bym dał mu swoją rękę.A wy?
















Istnieje sporo plotek na temat Haydena.Nie wiem , które są prawdziwe, a które nie.Najważniejsze dotyczą oczywiście jego orientacji seksualnej. Są poszlaki mówiące o tym , że Hayden jest jednak gejem.W przeszłości miał on mieć romans, jak to ładnie się określa ,z Trevorem Blumasem innym kanadyjskim aktorem.Mówi się nawet o wielkiej miłości łączącej obu już panów.Ponoć byli ze sobą jeszcze podczas kręcenia Ataku Klonów .Potem mieli się roztać.Z woli Haydena, który nie chciał, by takie relacje zaszkodziły jego karierze.Trevor miał mieć złamane serce......Haydenowi miała pomagać w maskaradzie ekipa Gwiezdnych Wojen , a nawet sam George Lukas.Może to jest powód prawie permamentnego smutku Haydena? Może on nadal kocha Trevora.Boi sie wyznać prawdę.Bo kto z nas będąc na jego miejscu by sie nie bał? Społeczeństwo jest coraz bardziej otwarte i tolerancyjne, ale wciąż są duże problemy z ludzką tępotą.Już dużo aktorów sie ujawniło, jescze więcej jest przed taką decyzją.Czy będzie wśród nich Hayden Christensen?
O plotkach dotyczących rzekomego molestowania seksualnego nieletnich chłopców lepiej przemilczeć.
W "alternatywnej wersji drugiej części Gwiezdnych Wojen" miałem wymyśloną scenę, w której Książę miał wymianę zdań z Obi-Wanem, który chciał ustalić miejsce pobytu Anakina.Było to przed wspomnianą przeze mnie wcześniej( zajrzyjcie do postu:" Star Wars") zasadzką przygotowaną przez Jedi na Anakina.Obi-Wan próbował przekonać Księcia, wiedząc już o uczuciu go wiążącym z Anakinem, do wyjawienia gdzie sie Anakin znajduje i do ewentualnego przyłaczenia się do spisku.Nie zdawał sobie oczywiście jeszcze sprawy z rodzinnych konotacji Księcia, z tego , że jest on synem Imperatora, a zwłaszcza z głebi uczucia jakie żywił on do Anakina, które oddać można w prostych słowach: bezgraniczna i bezwarunkowa miłość.Książę odmawiając pomocy , stojąc i wpatrując się w okno przestronnego, ale przytulnego gabinetu, nie podziwiając widoku mega miasta, lecz będąc zapatrzonym w dal, pogrążonym w myślach jakby na wpół hipnotycznym śnie przedzierając się przez czas i przestrzeń próbując zbliżyć się do ukochanego duchowo stwierdziłby mniej więcej rzecz następującą nie pozostawiającej rozmówcy rzadnej wątpliwości i napawającej go jednocześnie lękiem, a mianowicie:
" dla jednego tylko jego dotyku pozwoliłbym spopielić tą planetę
dla jednego pocałunku przyglądałbym się uśmierceniu galaktyki
a dla jednej nocy z nim unicestwiłbym cały wszechświat"
Dla kogoś takiego jak Hayden Christensen i ja byłbym w stanie na takie barbarzyństwo.

W intenecie możecie znaleźć wiele video o Haydenie.Ja wybrałem to:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz